Nocka drużyny

 

Nocka drużyny to coś na co czekaliśmy od dawna... Nie było to jednak tylko spanie ( spania w sumie było niewiele!) Oprócz zabaw, wśród których najbardziej popularne okazały się zapałki i dentysta było trochę pracy.

Wykonywaliśmy zadanie przedzlotowe - kartki przedstawiające nasz miasto i region, którymi będziemy się wymieniać z patrolami z całej Polski na grze w Zakopanem. Był apel podczas którego zamknięte zostały próby: Antka na wywiadowcę , Julki i Łucji na ochotniczki. Oprócz pagonów wręczone zostały również sznury funkcyjne proporcowym zastępów.

Potem było świeczowisko ( na rozpalenie ogniska nie pozwoliła nam pogoda ;-( , na którym gościliśmy druhny Ewelinę i Amelkę,należące kiedyś do naszej drużyny. To one rozpaliły ogień, na który przyrzeczenie harcerskie złożył druh Adam. Do późna przy blasku świec śpiewaliśmy harcerskie piosenki

Następnego dnia biszkopty poznawały a harcerze przypominali sobie drogowskaz jakim jest prawo harcerskie, były szyfry, zabawy nawiążujące do poszczególnych punktów prawa, rebusy i scenki. Szczególnie zapadła wszystkim w pamięć ta dotycząca 5 prawa - harcerz postępuje po rycersku! Poczuliśmy się jak w teatrze - biszkopty naprawdę się postarały, narrator wprowadził nas w fabułę, były rekwizyty i stroje, a do tego wartka akcja! Brawo!

Potem małe co nieco w postaci pizzy, sprzątanie i .... porcjowanie ciasta przyniesionego przez rodziców na akcję zarobkową. Dziękujemy!