Za oknem szarość i plucha, a więc na przekór naturze, czarno-białe prace z martwą naturą zastąpiliśmy pełnymi kolorów malowidłami.

Klasy czwarte wśród plątaniny przypadkowych linii miały odnaleźć smoki. Uczniowie puścili wodze fantazji i powstały bajkowo kolorowe stwory o różnych kształtach i rozmiarach.

Siódmoklasiści natomiast zainspirowani twórczością fowistów namalowali barwne pejzaże. Intensywne niezgodne z rzeczywistością kolory i płaska plama barwna to cechy malarstwa fowistycznego zastosowane w praktyce przez uczniów.